Alfred de Musset
Nie igra się z miłością
Czy pan myśli, że to mi idzie na zdrowie, te pańskie całusy?
PERDYKAN
A cóż...
Czy pan myśli, że to mi idzie na zdrowie, te pańskie całusy?
A cóż...
— Brygido — rzekłem — czy cię nużyłem skargami? Od czasu, jak wróciłem, widuję cię niemal co dzień...
O pocałunku! tajemniczy napoju, który usta sączą sobie niby spragnione puchary! o pijaństwo zmysłów, o...
Szczytny wzlocie stworzenia, wspólnoto powszechna istot, rozkoszy po trzykroć święta, co rzekli o tobie ci...
Jest to istotny element flirtu (wiadomo, że ambicję kawalerów stanowiło „skraść całusa” pannie). Pocałunek stanowić miał także dowód miłości, był pierwsza próbą cielesnego zbliżenia — dlatego tyle uniesień wywołuje w Gustawie z Dziadów wspomnienie pocałunku ukochanej.