Bolesław Prus
Faraon, tom drugi
— Słuchaj, Kama. W tych czasach przypłynie do Zatoki Sebenickiej grecki statek prowadzony przez mego brata...
— Słuchaj, Kama. W tych czasach przypłynie do Zatoki Sebenickiej grecki statek prowadzony przez mego brata...
— Ale tronu nie wyrzekłby się! — przerwała kapłanka.
— Kto wie?… gdyby go bardzo o to poproszono...
A ponieważ pełnomocnik króla Assara zdawał się nie ufać przysięgom, więc Herhor postanowił złożyć mu...
— Zaczekaj. Muszę najpierwej zapytać dozorcy stodół, ile przynoszą mi rocznie te majątki.
— Po co wasza...
Często w literaturze pojawiają się sytuacje, które ilustrują wymianę jakichś usług — jednak nie zawsze mają one charakter materialny i merkantylny. Warto prześledzić pod tym kątem choćby Chłopów Reymonta (zob. też: handel).