Bolesław Prus
Faraon, tom pierwszy
— Ach — zawołał — to nawet nie jest rana, tylko siniak?…
Przypatrywał się Sarze z uwagą.
— Nigdy...
— Ach — zawołał — to nawet nie jest rana, tylko siniak?…
Przypatrywał się Sarze z uwagą.
— Nigdy...
— No, no… uspokój się — mówił książę, bawiąc się jej włosami. — Muszę przecież widywać tancerki, jeżeli...
Dołączając ten motyw do naszej listy, mieliśmy na uwadze urodę szeroko rozumianą; hasło to ma służyć wskazywaniu różnych sposobów dbania o wygląd i pielęgnacji ciała (kąpiele, upinanie fryzur, czynności związane z ubieraniem się i upiększaniem w ogóle). Fragmenty te, zebrane razem, mogą dać ciekawy materiał socjologiczny.