Edward Redliński
Konopielka
Prog mijajo, na gumno walo! Wypadam za nimi bez czapki: Wy czego! krzycze i zachodze...
Prog mijajo, na gumno walo! Wypadam za nimi bez czapki: Wy czego! krzycze i zachodze...
Najtrudniejsza sprawa ze sraniem, mowio Dunaj po cichu. Dzie ona chodzić bedzie? Toż nie za...
Oj, nie zawracajcie pani dópy, obsztorcowali Dunaicha, ploto, ploto, a pani pewno potrzebuje do pokoju...
Handzia rozsiadła sie na łożku: wyczesawszy sobie włosy, zaplotszy w czepek, dzieci iska, to tego...
A ty sie nie kręć, sztorcuje Stasie, że głowe z podołka wykręca: Chcesz patrzać na...
W wigilje Handzia napiekła pierogow z pytlowej mąki, cztery bóchenki, skore pomazała żółtkiem z mączko...
Święta świętami, na kolędach zeszli, gadaniu, różańcach. Ziutek z szopko latał. Herody jak co roku...
Gody jak Gody, ale Bogaty Wieczor, ten przed Nowym Rokiem, był wesoły. Wyszed ja pilnować...
Uczycielka nożem stoł oskrobuje, zeskrobuje czarne, co sie ułoiło od kapania z łyżkow i miskow...
A te talerki i widelcy oddaj jej nazad abo wyrzuć. My nie panowie!
Ale czy...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.