Eliza Orzeszkowa
Marta
Salonik ten miał tylko pozór saloniku; w gruncie był miejscem handlu takim, jakim bywają...
Salonik ten miał tylko pozór saloniku; w gruncie był miejscem handlu takim, jakim bywają...
Oczy Ludwiki Żmińskiej, wyrażające przed chwilą nadzieję budzący namysł, ochłodły.
— A! — wymówiła. — Pani nie jesteś...
— Skoro więc nie mogę mieć nadziei otrzymania posady stałej, racz pani dostarczyć mi lekcji...
Oddzieliliśmy motyw nauczycielki od jego męskiego odpowiednika uznawszy, że niosą one ze sobą nieco inne treści. Zawód nauczycielki (wcześniej guwernantki) był jednym z pierwszych dających kobietom możliwość osiągnięcia niezależności finansowej, utrzymywania się z własnej pracy i emancypacji społecznej. Jak ciężka była to droga, świadczą losy Stasi Bozowskiej w Siłaczce Żeromskiego.