Eliza Orzeszkowa
Obrazek z lat głodowych
Jeden okrzyk bolesny, ciężki, rozpaczny zajęczał z piersi ludu: „chleba! chleba!”, obił się o niebo...
Jeden okrzyk bolesny, ciężki, rozpaczny zajęczał z piersi ludu: „chleba! chleba!”, obił się o niebo...
Dziewczyna spojrzała na kochanka łzą zaszłym wzrokiem, on oparł brodę na ręku i tak siedzieli...
Dołączając to hasło do naszej listy myśleliśmy o opisach fizycznego doznania głodu (najczęściej związanego z ubóstwem, biedą). Być może znajdą się również ciekawe fragmenty mówiące o jakimś rodzaju głodu duchowego (w rozumieniu dotkliwego pragnienia).