Helena Mniszkówna
Trędowata t. 2
Szary, mglisty dzień i długi kondukt, wijący się pod górę z czarnym wozem i krzyżem...
Szary, mglisty dzień i długi kondukt, wijący się pod górę z czarnym wozem i krzyżem...
W Głębowiczach, w dzień pogrzebu Stefci, miejscowy proboszcz odprawił uroczyste nabożeństwo żałobne i zaprosił całe...
Tym hasłem postanowiliśmy opatrzyć wszystkie fragmenty opisujące związane z grzebaniem ciała zmarłego obrzędy oraz obyczaje i postawy ludzkie (znajdziemy je choćby w Hamlecie przy okazji pogrzebu Ofelii). Metafora pogrzebu bywa też stosowana w odniesieniu do zgoła innych sytuacji np. w Dziadach Mickiewicza Gustaw w swej rozmowie z księdzem przedstawia ślub jako duchowy pogrzeb kobiety.