Henryk Sienkiewicz
Orso
Ale on prowadził ją przemocą do długiej zamkniętej komory, w której był skład kostiumów, i...
Ale on prowadził ją przemocą do długiej zamkniętej komory, w której był skład kostiumów, i...
— Bliżej! — woła ochrypłym głosem dyrektor, gdy tymczasem koniec jego rozpuszczonego bata porusza się po piasku...
— Jegomość dziś szatki duchowne nosisz, a za młodu bijałeś rebelizantów, jakośmy słyszeli, wcale nie zgorzej...
Natomiast wymiarkowawszy, że komendant nie będzie się gniewał za nieoszczędzanie Lipków, straszliwy wachmistrz wprost z...
Azja leżał na wznak i oddychał dobrze, albowiem ramiona miał wyciągnięte po obu stronach głowy...
Gdy nieszpór się skończył, sam ksiądz Kordecki wziął do spowiedzi pana Andrzeja i spowiadał go...
Rozpoczął się tedy okres żelaznych rządów żołnierskich. Szwedzi porzucili pozory przyjaźni. Miecz, ogień, rabunek, ucisk...
— A to, widzę, z ognia i siarki szlachcic! — zawołał rozweselony król. — Takiemu w drogę nie...
— Nie masz już w Żywcu Szwedów?
— Odciągnęli ku Wadowicom. To był niemiecki oddział najemny. Ot...
— Bo i na to nie patrzysz, że Tatarzy może i nie zechcą tak daleko iść...
Traktujemy je tu nie tyle jako cechę ludzi czy pewnych ich zachowań, ale jako zjawisko, które wystąpić może wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z przemocą. Oczywiście można wskazać ludzi, którzy ponoszą winę za okrucieństwo. Okrucieństwo powoduje cierpienie i połączone jest z czerpaniem z tego satysfakcji.