Henryk Sienkiewicz
Ogniem i mieczem, tom drugi
Obaczcie no, waszmościowie, jako się światło miesiąca kładzie na owym wzgórzu — szeptał pan Zagłoba. — Przysiągłbyś...
Obaczcie no, waszmościowie, jako się światło miesiąca kładzie na owym wzgórzu — szeptał pan Zagłoba. — Przysiągłbyś...
Wówczas na widok łuków i strzał wysypywanych z kołczanów pod nogi poznał i pan Podbipięta...
Jakoż dobrze jeszcze przed zachodem słońca ruszył rycerz, żegnany przez żonę łzami i krzyżem, w...
I mąż mię nie wstrzymywał, bo od Budziaku burza grozi… Mówiono też o białogrodzkich Tatarach...
Tymczasem zbliżała się noc, a z nią chłód, pomroka, niepewność drogi i niepokój. Przedmioty poczęły...
pan Motowidło siedzi milczący i patrzy w płomień, a gdy w płomieniu coś zapiszczy, to...
W kilka dni później wrócił chłop w dobrym zdrowiu do rodzinnej wioski i przez całą...
Nie wyznawał on żadnych zasad i nie chciał ich mieć. W postaci Katona widział skojarzenie...
— Widziałeś. Cinno, owe stada ptaków, które tu nadlatują w zimie z mroków północy? Czy wiesz...
Naprzód wiedzcie o tym, że te klęski, które na ojczyznę naszą spadły, według mojego mniemania...
Pod hasłem tym chcieliśmy zebrać relacje o wierzeniach nie do końca ściśle powiązanych z religią, często wyrastających z tradycji ludowej. Należą do nich np. przekonania żywione na temat kontaktów zmarłych ze światem żyjących (wiara w duchy, upiory), czy tradycje dotyczące odczytywania jako omen znaków takich jak pojawienie się komety, zaćmienie słońca, anomalie pogodowe i in. (zob. też: zabobony).