Jan Niecisław Baudouin de Courtenay
Krzewiciele zdziczenia
W pierwszej dobie rozwoju, w stanie dzikości bezwzględnej technika i przemysł mogą się rozwijać tylko...
W pierwszej dobie rozwoju, w stanie dzikości bezwzględnej technika i przemysł mogą się rozwijać tylko...
Ale nawet bez obowiązkowości, dzięki pewnym metodom wychowawczym — pedagogicznym i dydaktycznym — możemy uważać szkołę za...
Miejsce, w którym uczniowie mają pobierać nauki często było opisywane. Przykłady możemy znaleźć we wszystkich epokach: od Syzyfowych prac Żeromskiego, do Ferdydurke Gombrowicza. Swoje doświadczenia w szkółce prowadzonej przez księdza wspomina też Gustaw w Dziadach Mickiewicza. Szkoła jest pewnego rodzaju miniaturą społeczeństwa, uczniowie muszą zmierzyć się w niej (jak w pewnego rodzaju laboratorium) z problemami, które czekać ich będą w dorosłym życiu. Niekiedy doświadczenia takie są wyjątkowo okrutne, jak to zostało pokazane w powieści Roberta Musila Niepokoje wychowanka Törlessa. Wśród haseł powiązanych tematycznie ze szkołą można wymienić również: dzieciństwo, nauczyciela, nauczycielkę.