Joseph Conrad
Amy Foster
W końcu wracał zawsze, kiwając wyraziście głową, do tego okropnego uczucia, kiedy serce w nim...
W końcu wracał zawsze, kiwając wyraziście głową, do tego okropnego uczucia, kiedy serce w nim...
„Ach, proszę pana doktora, ja bym nie mogła wysiedzieć z nim tam na piętrze”.
Dałem...
Przewracał się na posłaniu, jęczał i od czasu do czasu mruczał jakieś skargi. A ona...
— Czemu pan się tak dziwi? — wybuchnął. — Przybył do nich z gromem i błyskawicą, rozumie pan...
ądzę, że byłbym krzyknął, gdybym wierzył swym oczom. Ale nie uwierzyłem z początku — wydało mi...
Później nikt już nie zdawał się troszczyć o szczątki Freslevena, póki się tam nie znalazłem...
Zerwał się. Chłopcy ciągnęli drabiny. Na górze słychać było bieganinę i krzyki, a gdy wylazł...
Cała groza wzburzonych żywiołów zdawała się teraz Jimowi godna pogardy, zwiększając żal, że te marne...
Nie dbał o to, jaki będzie koniec i w chwilach przytomności był na wszystko obojętny...
Długa, ciemna jego głowa z białymi wąsami ładnie odbijała się na tle poduszek, jak głowa...
Często łączy się z przemocą lub jej groźbą; odgrywa duże znaczenie przy podejmowaniu przez bohaterów pewnych działań lub powstrzymywaniu się od nich. Strach mogą też budzić potwór czyli upostaciowione wynaturzenie, naruszenie norm. Lękiem reagujemy też na odmianę potwora, jaką jest sobowtór.