Józef Ignacy Kraszewski
Pogrobek
— Wy, księże Wincenty — rzekł Przemysław zatrzymując się — wracajcie sami do Poznania. Tylonowi pod pieczęcią spowiedzi...
— Wy, księże Wincenty — rzekł Przemysław zatrzymując się — wracajcie sami do Poznania. Tylonowi pod pieczęcią spowiedzi...
A gdy ich starzec do jedzenia zapraszał, obaj goście powstali ze swoich miejsc, stanęli obróciwszy...
Zaznaczamy tym motywem zarówno wypowiedzi na temat znaczenia i działania (w tym skuteczności) modlitwy jako formy wypowiedzi służącej do porozumiewania się ludzi ze sferą nadprzyrodzoną, jak również co ciekawsze przykłady literackie modlitw (np. Księdza Piotra w Dziadach, czy bluźniercze modlitwy z Hymnów Kasprowicza).