Józef Ignacy Kraszewski
Pogrobek
Nim Przemysław doszedł do drzwi kościelnych, z których coraz głośniej rozlegał się płaczliwy śpiew księży...
Nim Przemysław doszedł do drzwi kościelnych, z których coraz głośniej rozlegał się płaczliwy śpiew księży...
Za pomocą tego hasła wskazujemy sytuacje rozmaitych wyborów moralnych, momenty wejrzenia w siebie i refleksji na temat dobra i zła - refleksji, które jeszcze nie są wyrzutami sumienia. Warto też prześledzić, jakie bywały wyobrażenia na temat tego, czym jest sumienie, w jaki sposób formuje się lub jest dane człowiekowi oraz - po czym poznajemy, że ktoś „nie ma sumienia”.