Juliusz Słowacki
Beniowski. Pięć pierwszych pieśni
Godzina była nocna i bez przerwy
Piał kogut, świece miały długie knoty,
Na wieżach zamku...
Jest to pora ciemności, a więc niepewności kształtów i znaczeń, zwykle łączy się z tajemnicą, działaniem niejawnym (to czas schadzek miłosnych przy księżycu oraz spotkań np. spiskowców), a nawet z aktywnością sił zła. Motyw nocy bywał często kojarzony ze śmiercią — dopiero świt przynosi nadzieję nowego życia.