Ksawery Pruszyński
Droga wiodła przez Narwik
— O, patrzcie się, odpływają!
— Gdzie?
— O, tam, panie podchorąży, tam! Na te kutry siedli i...
— O, patrzcie się, odpływają!
— Gdzie?
— O, tam, panie podchorąży, tam! Na te kutry siedli i...
Płużański leży na skale wysuniętej, zawisł nad morzem prawie. Seria poszła w dół, ponad wierzchołki...
Myślano, że wszystko jest skończone, gdy fala nieprzyjacielska przelała się przez Pinto i lotnisko Getafe...
Jest więc godzina siódma wieczór, zmierzch — przecież to było w kwietniu — gdy z królewskiego „Pałacu...