Maria Konopnicka
Jeszcze jeden numer
— Jak my ją pod czternasty zamknęli, tak jej się zara w głowie zaczęło psuć, że...
— Jak my ją pod czternasty zamknęli, tak jej się zara w głowie zaczęło psuć, że...
Ale Onufer, zamiast ku fotelowi podejść, jak stał, tak na kolana u drzwi runął, a...
— Bez te ostatnie czasy to już nawet i pod numerem nie siedział, bo z nim...
Tak patrzę ja raz przez luft we drzwiach, a miesiąc tak stał na niebie jako...
Symptomem szaleństwa jest przede wszystkim zachowanie przeczące zdrowemu rozsądkowi. Dlatego na ogół jest ono oceniane negatywnie. Wyjątek stanowi okres romantyzmu, kiedy rozumowi przeciwstawiano alternatywne władze poznania i oceny rzeczywistości (często określane mianem serce). Szaleństwo zyskało wówczas inne znaczenie: przekroczenia (transgresji) w kierunku rzeczywistości duchowej lub ku doznaniom mistycznym. Pod tym hasłem gromadzimy fragmenty dotyczące samego stanu (opisów i definiowania obłędu), osobne hasło mamy na naszej liście dla osób pozostających w stanie szaleństwa (lub o to podejrzewanych).