Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy)
Niemyte dusze
Kobieta uśmiecha się również zadowolona (w każdej kobiecie musi być sadystka — to stanowi urok ich...
Kobieta uśmiecha się również zadowolona (w każdej kobiecie musi być sadystka — to stanowi urok ich...
Eliza mogła istnieć tylko jako negatyw w stosunku do kogoś — negatyw pozytywny — (po prostu jako...
Olbrzymie schody z czerwonego marmuru i ściany klatki schodowej, pokryte mosiężnymi, złoconymi płytami o zawiłych...
Mignęła mu w pamięci akwaforta Klingera Die Rivalen: dwóch zaciekle dźgających się nożami drabów i...
Mimo półmroku zdążył zauważyć „Kubę” (księcia Prepudrech) i Helę, rozrywających się z szalonego pocałunku. Prepudrech...
Kochał się w Heli już od paru miesięcy i wściekał się, nie mogąc doprowadzić jej...
Atanazy ujął go za ramiona, szybko obrócił i metodą tit-for-tat doprowadził do drzwi. W lustrze...
— Głupi pan jest, ośmieliłam pana do pocałunków, ale nie do oświadczyn. Chyba pan jeszcze nie...
— Ach, pani jest cyniczna. Nie mogę wytrzymać samego faktu zakochania się w tym stopniu, a...
— Podoba mi się pani jak nikt dotąd i wiem, że nikt tak podobać mi się...
Przykry ten fantazmat wyobraźni męskiej znaleźć można przede wszystkim w literaturze Młodej Polski i dwudziestolecia — kobieta-modliszka, kusząca i niszcząca mężczyzn występuje np. u Witkacego w Szewcach czy Pożegnaniu jesieni.