Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy)
Niemyte dusze
Ludzie są jednak kretyny. Można widzieć snardzów, i to starszych, którzy całe życie w futrach...
Ludzie są jednak kretyny. Można widzieć snardzów, i to starszych, którzy całe życie w futrach...
A! Co widzę! Pani dobrodzika. Dobry wieczór, wieczór dobry. Jakże zdróweczko?
„Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz”, pisał Kochanowski. Wypowiedzi na temat tego, jak się przejawia zdrowie i jaka jest jego wartość — zbieramy pod tym hasłem (zob. też: choroba, lekarz).