Stanisław Przybyszewski
Dzieci szatana
— Czy pan lubi pić? He, he… A więc lubi pan pić… Hm… Gordon! Czy wierzy...
— Czy pan lubi pić? He, he… A więc lubi pan pić… Hm… Gordon! Czy wierzy...
Otóż znowu dywagacje, ale właśnie tym pozornym odskakiwaniem od „tematu” zabarwia się wyraziściej tło życia...
Była prostą chłopką, ale już wychowana w tej zamożnej sferze gospodarskiej, która za arystokrację wśród...
Otóż mniej więcej takim skutecznym środkiem na psychicznego raka jest alkohol. Ból się znieczula kosztem...
za obrębem tak zwanego „porządnego” towarzystwa upłynęło, to znaczy towarzystwa ludzi, którzy mają pieniądze, pięknie...
Gnany przemożną tęsknotą jechałem do Polski, ale przez głowę mi nie przechodziło, żebym ja miał...
Przeciwieństwo to, mało co widoczne w wielkopaństwowych społeczeństwach, które najspokojniej w świecie wyrzucało fanatyków prawdy...
A straszny jest ten krytyk, tym straszniejszy, że możność tego haniebnego liberum veto daje mu...
To, że dusza Orkana była zmuszona niepojętymi wyrokami swego Przeznaczenia inkarnować się na nowo w...
Czego dowodzi, że Kasprowicz chłopem się urodził? Niczego innego, jak tylko tego, tego jedynego:
Nadeszła...
Wiele wypowiedzi w tekstach literackich może służyć zdobyciu wiedzy na temat tego, jakie w różnych czasach były wyznaczniki wysokiej lub niskiej pozycji społecznej, co służyło jej zachowaniu (taką moc utwierdzającą miało często np. odpowiednie małżeństwo), jakie były możliwości zmiany tej pozycji — a jeśli takie możliwości w ogóle istniały, jakimi sposobami tego dokonywano. Hasło to wprowadziliśmy na naszą listę, aby umożliwić wskazanie fragmentów pozwalających czynić takie archeologiczno-antropologiczne obserwacje.