Władysław Łoziński
Oko proroka
Kiedyby baran znał i rozumiał ludzką mowę, a był przy tym, jako go okiem ważą...
Kiedyby baran znał i rozumiał ludzką mowę, a był przy tym, jako go okiem ważą...
Fascynujące jest, w jak wielu różnych zjawiskach upatrywano potencjalne niebezpieczeństwo i jakie dawano recepty, by go uniknąć. Niektórzy jednak z premedytacją szukają niebezpieczeństwa, by wypróbować swą odwagę, hart ducha i tężyznę cielesną.