Władysław Stanisław Reymont
Pewnego dnia...
aż pewnej niedzieli, po całych tygodniach tej męki niewypowiedzianej, gwizdnął na psa i poszedł za...
aż pewnej niedzieli, po całych tygodniach tej męki niewypowiedzianej, gwizdnął na psa i poszedł za...
— Przyłęk! Jezus Maria! Przyłęk! Jezus! — wykrzykiwał w uniesieniu.
Przykucnął pod drzewem i ogarnął ten Przyłęk...
Wieś pełna była cichości świątecznego odpoczynku.
Przed chałupami, wśród opłotków, na podwórzach, przy studniach myli...
Motyw służy do wskazywania na fragmenty o tematyce sielskiej, a także na te, które charakteryzują specyfikę życia wiejskiego, przeciwstawianego często egzystencji miejskiej (zob. też: chłop, gospodarz, gospodyni, sarmata, sielanka, miasto).