Zygmunt Kaczkowski
Murdelio
Panna Zuzanna była wzrostem słuszniejsza, miała na sobie suknię ciemną jedwabną, sznurowaną z przodu, z...
Panna Zuzanna była wzrostem słuszniejsza, miała na sobie suknię ciemną jedwabną, sznurowaną z przodu, z...
Panny nie taki towar pokupny, jak piękny. Są one, jak zagraniczne kwiaty w doniczkach, najdroższe...
O zachodzie słońca popędziłem do wsi pana Wita. Kozaków zostawiwszy opodal, sam podjechałem o kilkadziesiąt...
I na próżno nieraz całymi godzinami u nóg jej leżę, łzami oblewam ręce jej i...
Tak to było i z Hanią, a teraźniejszą Strzegocką! Com się nagadała, com się naprosiła...
Bo powiedzże sam, czy można było większego wstydu, większej hańby dożyć na starość, jak ja...
Dnia jednego dano mnie znać, że z Krakowa puszczono dzieciątko w kolebce, aby spłynęło do...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).