Zygmunt Krasiński
Irydion
Ona, stojąc na skale, spoziera na szarą nieskończoność morza; z rozpuszczonym włosem, z zamglonymi oczyma...
Ona, stojąc na skale, spoziera na szarą nieskończoność morza; z rozpuszczonym włosem, z zamglonymi oczyma...
Z tylu dziewic, które tam więdnieją w modlitwach i postach, jedną wybierz i rzuć im...
Mylisz się w hardości twojej, kiedy chwilę czasu nazywasz wiecznością. — Zaprawdę ci mówię, że w...
Od krzyża nigdym oczu nie spuściła ku śmiertelnym twarzom — a teraz, o Panie dwoje ócz...
Modliłam się tyle, pokutowałam tak ciężko dni i nocy tyle!
I zasiądziesz w niebiesiech...
Ach! Co ja mówię? Gdzie jestem? Wszak ślubowałam ci, Panie, całe serce moje. — Jakże tu...
Tak, tak, ty się nie odejmiesz mojej potędze. — Łaska uwiośni twą duszę. — Ja wiem, żem...
Stało się. — Szaleństwo mu dałam za ostatniego towarzysza u brzegu wód piekielnych, nad którymi stoi...
On, wparłszy stopy w kipiący piasek, głowę schyliwszy na spalone piersi, dopomina się o prawa...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.