Jan Chryzostom Pasek
Pamiętniki
Okup przepadł, on też sam, że nigdzie nie miał oka wesołego, bo gdzie się obrócił...
Okup przepadł, on też sam, że nigdzie nie miał oka wesołego, bo gdzie się obrócił...
Wchodząc tedy za granicę, kożdy według swojej intencyi swoje Bogu poślubił wota. Zaśpiewało wszystko wojsko...
Po tych mowach poszedłem do tańca z nią, a przetańcowawszy, usiadłem też z nią zaraz...
Pod tym hasłem zbieramy rodzaj wierzeń, dla których trudno żywić jakikolwiek szacunek.