Miguel de Cervantes Saavedra
Don Kichot z La Manchy
— Nie wątpię, zacny mój panie, że dotąd musiałeś mnie brać za jakiegoś śmiałka niespełna rozumu...
— Nie wątpię, zacny mój panie, że dotąd musiałeś mnie brać za jakiegoś śmiałka niespełna rozumu...
— Zdaje mi się, panie — rzecze Lorenzo — żeś musiał odbywać nauki, powiedz mi przeto z łaski...
— Panowie! Zaklinam was na honor rycerski, nie przerywajcie słów moich, jeżeli będą nudne, powiedzcie, a...
Don Kichot, nie myśląc o zgubnym położeniu, w jakim zostawił biednego Sanchę, wolał uciec, niżeli...
— To prawda — rzecze księżna — jednakże historia powiada, że wy, panie Rycerzu Lwa nigdy damy Dulcynei...
— Mój przyjacielu, wiedz dobrze, że skoro rycerz raz jeden da słowo, już go nie złamie...
— Chciałbym — odpowie Don Kichot — aby ten ksiądz, co to przed kilku dniami wariatem mnie nazywał...
— Zaklinam cię, maro, lub ktokolwiek jesteś, powiedz mi, czego żądasz ode mnie; jeżeli jesteś pokutującą...
Wtedy Donna Rodriguez, zwracając się do Don Kichota, tak się ozwała:
— Przed kilku dniami opowiadałam...
Patrz pan — zawołał, wstając i odkrywając płótno, pod którym leżał wyzłacany posąg świętego Jerzego na...
Ta archaiczna odmiana żołnierza pojawiła się na naszej liście, ponieważ odsyła do swoistego kręgu wyobrażeń. Szczególnie w okresie romantyzmu (a więc w epoce porewolucyjnej) czasy rycerskie były obiektem marzeń o epoce surowości i prostoty, w której klarowne zasady w pełni regulowały życie: honor nakazywał walczyć w imię własnej religii i króla, a także damy swego serca. Przestrzenią tych działań były zamki, z których po wielu wiekach pozostały jedynie ruiny, skłaniające do melancholii (zob. też: walka, dwór).