Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy)
Szewcy
KSIĘŻNA
…z matriarchatu ultrahiperkonstrukcji, jak kwiat transcendentalnego lotosu spływam między łopatki Boga…
…z matriarchatu ultrahiperkonstrukcji, jak kwiat transcendentalnego lotosu spływam między łopatki Boga…
Ja w ten dzień, kiedy pochowali mamę na cmentarzu, zakopałam do grobu wszystkie moje lalki...
Wiem już, kto jest...
Daj mu spokój. Naprawdę dla niego wszystko się skończyło. Ale nie dla ciebie. Bądź...
Ciebie jedną kocham, Ani. I kochać będę na zawsze.
Cyt! Nie obiecuj za...
— Los! Rzeczywiście! Dola, żeby się urodzić kobietą i nie móc przynajmniej pomścić się na wrogach...
Cezary nie dowierzał i poprosił, żeby weszła do jego pokoju, gdyż ma jej coś ciekawego...
Długo płakał nie mogąc sobie poradzić. Osaczyły go teraz te trzy kobiety, niczym trzy jędze...
— „Nie wierz mężczyźnie jako psu, gdyż czy to cywilny, czyli wojskowy, zawsze to pies łańcuchowy...
Zanim jednak setki widzów na sali zdolne są odczytać szaradę tego obcego przybysza, rozwiązać zagadkę...
Uzupełniający (i często przeciwstawny) do motywu kobiety. Najczęściej fragmenty dotyczące kobiet i mężczyzn stanowią zapis oczekiwań społecznych stawianych wypełniającemu rolę określaną tym mianem (oczekiwań pseudonimowanych wypowiedziami o ,,naturze” płci).