Bolesław Leśmian
Baśń o rumaku zaklętym
Już dwa miesiące upływały od czasu, jak się Firuz-Szachowi przyśnił Indianin, aż nagle pewnej nocy...
Już dwa miesiące upływały od czasu, jak się Firuz-Szachowi przyśnił Indianin, aż nagle pewnej nocy...
Ostatnimi czasy śnił mi się kilka razy i za każdym razem jawił się we śnie...
— Do domu wracaj, sokoliku rudy — odrzekła wiedźma, na pytanie nic nie odpowiadając. — Wracaj, pókiś jeszcze...
— Kiedy właśnie w tym cała trudność, że w ogóle niczego. Zawsze robiłem sobie jakieś wyobrażenie...
Leżąc patrzał w niebo, spał. Nie widział tego, co się działo w górach. Dobry, ostry...
„Może naprawdę co będzie, jeśli myślę o matce” — i przeszedł dreszcz ostrzegawczy.
Przeszedł, ale i...
I zapada z tą myślą razem w grząz szary, lepki, gęsty, grząz spracowany snu. Sen...
„One mają jednak intuicję, te bestie” — pomyślał w związku z możliwością domysłów Zosi na temat...
Ten rodzaj intuicyjnego wglądu w to, co dopiero ma się wydarzyć bardzo interesował oczywiście romantyków, jako propagatorów poznania pozaracjonalnego. Przykłady wiary w trafność przeczuć (którym pokrewne jest też rozpoznawanie jakiegoś zjawiska jako omen) — znajdowali oni również w dawniejszych epokach.