Tadeusz Boy-Żeleński
W Sorbonie i gdzie indziej
w czasie największej ksenofobii cudzoziemiec szukający w Paryżu nauki może być pewny życzliwego przyjęcia i...
w czasie największej ksenofobii cudzoziemiec szukający w Paryżu nauki może być pewny życzliwego przyjęcia i...
— Siedź i bądź cicho. Ten biskup to bardzo szarmancki pan.
Właśnie w tej chwili wchodził...
— Przepraszam — powiedziała Nina — zobaczę, kto to taki.
Przeszła przez jadalnię, buduar i otworzyła drzwi do...
Gdy wyszła doń urodziwa i smukła, a niczym królewna kosztownie przystrojona, zmieszał się i stał...
Ręka opalona wysuwa się w ścisku powolutku, wysuwa się cicha jak wąż, palce sięgają skórzanej...
— Podoba ci się konik? Czekaj, czekaj, jeszcze mi go nie wydzieraj… muszę skończyć porządnie.
W...
Wawrzuś wstał z ławy, kobieta weszła do izby.
Tak jak przed chwilą gospodarz, spytała i...
Czyjaś dłoń dotknęła nieśmiało jego ramienia. Pomian drgnął i odwrócił się…
Byłaż to wizja czy...
Zbadawszy bliżej płasko- i wypukłorzeźby zauważył, że tylko niektóre sprawiały wrażenie wypalonych stygmatów; część okazów...
Poznali się w pociągu. Zabrzeski wracał wtedy z pogrzebu zmarłej nagle narzeczonej, okryty świeżym kirem...