Ksawery Pruszyński
Droga wiodła przez Narwik
I czarny wąż wojska wydłuża się znowu. Karabiny maszynowe, które tam gdzieś przed nimi przestały...
I czarny wąż wojska wydłuża się znowu. Karabiny maszynowe, które tam gdzieś przed nimi przestały...
Teraz idzie z powrotem na czele drużyny, pierwszy przed Michałkiem, który odebrał właśnie od Kettlera...
Kompania rozrzuca się w plutony, rozwija w drużyny szeroką tyralierą po obu stronach drogi. Na...
Kula bzyknęła niespodzianie, długo, zdradziecko. Łączka w kotlinie przed nimi, górski maliniak porosły krzakami, wydłużony...
— Zapytaj ich pan o straty — mówił pułkownik.
Adiutant, pochylony nad wielkim stołem z nieheblowanych desek...
— Z erkaemów nie strzelać bez rozkazu, tylko krótkimi seriami, tylko gdy naprawdę widzicie. Inaczej zmacają...
Trzecia seria sypie się gniewnie, już po krzakach. Strzelcy chowają głowy. Obsługa cekaemów nie spuszcza...
— A… a jak tam porucznik? Bardzo w portki robicie?
— Panie kapitanie…
— Coś pan taki rozmazany...
Łączkę, którą na płaskowyżu przesadzał idąc skokami, teraz przepełza od początku. Przepełza tak starannie, że...
— Jak tam?
— To samo, panie kapitanie. Czekają, trzymają się.
Kapitan patrzy uważnie, nie mówi nic...
Żołnierze są najważniejszymi (obok przywódców) aktorami wojen. Funkcja wiąże żołnierza ściśle z ideą państwa — ma za zadanie bronić jego terytorium lub zdobywać nowe, poszerzając granice kraju. Wśród wymaganych pozytywnych cech żołnierza wymienić można obowiązkowość, wierność i odwagę, jednakże charakter jego zajęcia (zabijanie wrogów, stosowanie zinstytucjonalizowanej przemocy) naraża go na aberrację w kierunku okrucieństwa i może prowadzić do uczestniczenia w popełnianiu zbrodni.