Louisa May Alcott
Małe kobietki
Wszyscy myśleli, że sprawa już skończona i że chmura przeszła, ale pozostały skutki, bo Małgosia...
Wszyscy myśleli, że sprawa już skończona i że chmura przeszła, ale pozostały skutki, bo Małgosia...
— Kuzynko — zaczął — czy nie cofniesz tych słów, które tylko co powiedziałaś?… Zupełnie i nigdy! Więc...
„Kochanek wszystko wybaczy kochance, wyjąwszy drugiego kochanka…”
— Niekiedy trzeba wybaczyć trzech albo czterech!… — odezwał się...
— Panno Ewelino!… Panno Ewelino!… — wołał baron już znacznie dalej.
„Słowik wabi samiczkę — myślał Wokulski. — Właściwie...
— Wiesz, że jesteś zuchwały!… — mówiła przyciszonym głosem panna Izabela.
— To właśnie stanowi moją siłę — odparł...
— Powiedziały mu o wszystkim! Śmierci bym się była prędzej spodziała niźli jego powrotu. Byłam u...
Prawił kieby ksiądz na spowiedzi, wypominając jej Antka, wójta i już najbarzej Jasia. Prosił i...
To i nie dziwota, że z tego wszystkiego garnęła się do Antka, choć go miłowała...
Jaguś wychodziła do niego niechętnie, pod strachem zawdy, bo jakby w niej do cna struchlało...
— Miłujesz to mnie, Jaguś? — szepnął cicho.
— A bo raz ci to powiadałam? a bo nie...
Motyw ten, ważny dla obyczajowości związanej z erotyką, pojawia się w sytuacjach tzw. trójkątów małżeńskich. Być może potrzebny byłby odpowiadający mu motyw kochanki (na razie odpowiednie fragmenty oznaczane były za pomocą niezwykle pojemnego motywu kobiety).