Adolf Dygasiński
Listy z Brazylii
Dziesiątego dnia podróży na wodzie dały się słyszeć wśród emigrantów szmery niezadowolenia. Utyskiwali, że podróż...
Dziesiątego dnia podróży na wodzie dały się słyszeć wśród emigrantów szmery niezadowolenia. Utyskiwali, że podróż...
Słyszałem niejednokrotnie zdanie, że ucywilizowany Murzyn traci swe dawne, pierwotne przymioty i staje się istotą...
Było mi coraz gorzej. Ni siedzieć, ni leżeć, ni stać, chyba ze skóry wyskoczyć. M...
Przed samym jedzeniem dostałem ogromną porcję chininy, skutkiem czego podczas obiadu trzymałem się nieźle. Dopiero...
Tak oni, jak i inni znajomi odwiedzali mnie często w szpitalu, z którego przez kilka...
Czasem ktoś umierał w mieście lub w szpitalu, alem się dowiadywał o tym dopiero wówczas...
Na pięć dni przed przybyciem „Pei-Ho” uczułem się nagle gorzej. Bolała mnie głowa i wszystkie...
Wróciwszy do szpitala, dowiedziałem się, że na naszym „Pei-Ho” umarł już jeden z podróżnych. Był...
Tu musimy się też zapoznać z plagą rozpowszechnioną od kilkunastu lat w całej Zatoce Gwinejskiej...
Hasłem tym możemy oznaczać fragmenty, w których przedstawia się jako niezdrowe czy anormalne pewne stany fizyczne lub psychiczne jednostek lub też pewne zjawiska społeczne postrzegane jako anomalie.