Mikołaj Rej
Żywot człowieka poczciwego
Starajże się też zasię, abyś się nie nazbyt domem obarłożył, abyś nie był tylko jako...
Starajże się też zasię, abyś się nie nazbyt domem obarłożył, abyś nie był tylko jako...
Nuż jeśli się w którym państwie albo królestwie rozmnoży a skrzydła roztoczy na sprośny grzech...
A też patrzaj, kiedy być przyszło obierać króla albo przełożonego jakiego, prawda, iżbyś zawżdy szukał...
Jeśli chodzi o literaturę polską, ostatnio bodaj w oświeceniu w sposób składny i przekonujący pisano o powinnościach obywatela wobec państwa. Później wobec konfliktu między oświeceniową ideą ojczyzny a romantyczną ideą narodu sprawy splątały się, a ich wyrazistość zatarła (por. J. Szacki, Ojczyzna. Naród. Rewolucja. Problematyka narodowa w polskiej myśli szlacheckorewolucyjnej, Warszawa 1962). Warto jednak śledzić wypowiedzi na temat tego, kto i na jakich prawach mógł być uważany za obywatela w różnych czasach oraz różnych społecznościach (w starożytnej Grecji, jak wiadomo, zaszczytu tego nie mogły doświadczyć wolne kobiety i dzieci oraz niewolnicy).