Charlotte Brontë
Dziwne losy Jane Eyre
— Jane, uspokój się. Nie wyrywaj się jak dziki, oszalały ptak, który łamie własne pióra, miotając...
— Jane, uspokój się. Nie wyrywaj się jak dziki, oszalały ptak, który łamie własne pióra, miotając...
— I cóż? — odpowiedział lodowato.
— Powtarzam, że chętnie zgadzam się pójść z tobą, jako twoja towarzyszka-misjonarka...
jedno z dzieci uderzyło Charlotte książką w czoło (reminiscencję tego zdarzenia znajdziemy w Dziwnych losach...
Noszę w sobie ideał kobiety i nie spocznę, póki go nie odnajdę. Jest przedziwnie piękna...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).