Wojciech Bogusławski
Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale
Juści on teras wierny, póki kocha Basię,
Ale jak męzem będzie, kto wie, cy nie...
Niedawnom jeszcze biegała po ziemi...
Do mnie, mój luby.
Jakże już daleko, a ja przesadzić...
Przykry ten fantazmat wyobraźni męskiej znaleźć można przede wszystkim w literaturze Młodej Polski i dwudziestolecia — kobieta-modliszka, kusząca i niszcząca mężczyzn występuje np. u Witkacego w Szewcach czy Pożegnaniu jesieni.