Michaił Bułhakow
Fatalne jaja
Nadchodził zmierzch lipcowy, szarzyzna ogarnęła instytut, popłynęła przez korytarze. W gabinecie słychać było monotonne kroki...
Nadchodził zmierzch lipcowy, szarzyzna ogarnęła instytut, popłynęła przez korytarze. W gabinecie słychać było monotonne kroki...
Wieczór również nie był bez niespodzianek. Jeżeli rankiem zamilkły gaje, wykazując zupełnie wyraźnie, jak podejrzanie...
Wiąże się on z metaforycznym odczytywaniem rzeczywistości: pewne zjawiska przyrody (takie jak zaćmienie słońca, spadająca gwiazda, czy anomalie pogodowe) są postrzegane jako znaczące. Mogą zapowiadać przyszłe wydarzenia (np. wojnę; por. początek Ogniem i mieczem Sienkiewicza) lub stanowić ,,odgórną" ocenę postępowania ludzi (np. chmura i piorun w Balladynie Słowackiego).