Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 454 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Prapremiera! Dorzuć się, aby przeczytać.
Kto przejął łup ze zuchwałej kradzieży w willowej dzielnicy na Saskiej Kępie i kto zabił posterunkowego? Mroczne tajemnice Warszawy sprzed …
— Jehuda, ile kosztuje taki jeden mały pistolecik na czarnym rynku?
— Dziesięć tysięcy — odparł niechętnie. — Jak...
Bogdan Wojdowski, Chleb rzucony umarłym
O Boże, jakże było ciemno! Przyszło mi na myśl to, com widział w porcie — owe...
Knut Hamsun, Głód
I nic dziwnego, że rozum zdolny jest posiąść pojęcie idei; wszak wywołując w sobie na...
Kazimierz Twardowski, O filozofii średniowiecznej