Kornel Makuszyński
Panna z mokrą głową
Co to jest? — zapytał w końcu.
— Zaczarowane jaja — rzekła Irenka. — Ciebie jednak nic to nie...
Co to jest? — zapytał w końcu.
— Zaczarowane jaja — rzekła Irenka. — Ciebie jednak nic to nie...
— Moje dziecko — rzekła cicho, pokazując jej list. — Nie trzeba, aby ojczulek wiedział o tym, bo...
Widzę, że Irenka jest dobrą dziewczyną, bo i to się czasem zdarza wśród kobiet, więc...
Ewcia dostała list od cioci Halickiej spod Makowa, adresowany do willi Zawidzkich. Jak to się...
Trzeba było jednakże poskarżyć się komuś na smutną samotność. W tym dobrym celu wymyśliły panienki...
— Panie Szymbart! Mam do pana wielką prośbę, ale niech się pan nie zdziwi!
— Mnie już...
— Ewuniu — mówił powoli i z namysłem — chcę cię o coś bardzo serdecznie poprosić. Otóż rzecz...
— Ewcia — wyjaśniał zdyszanym głosem pan Szymbart — wiedziała, że my nie możemy opłacić sanatorium. I wtedy...
— To przecież było najgłębszą tajemnicą! — zakrzyknął gromko.
— Z pewnością — mówił Cisowski. — Nie ma jednak na...
— Więc ojciec nie sprzedał majątku? — zapytał szybko.
— O tym nie było nawet mowy. Komuś jednak...
Dochowanie tajemnicy jest dowodem wierności. Jednakże w romantyzmie zrodził się problem związany z oceną działań z pobudek patriotycznych, podejmowanych w sposób niejawny (spisków, tajemnych związków i sprzysiężeń). Działanie jawne, podejmowanie otwartej walki wiązało się z etosem rycerskim i było tradycyjnie jednoznacznie oceniane pozytywnie. Działanie w ukryciu łączy jednak spiskowców i np. szpiegów, wymaga maski, przebrania, niekiedy kłamstwa, przez co jego ocena moralna musi być niejednoznaczna. Przykładem takiego „zatrucia” przez tajemnicę jest Hamlet. Tajemnica może też dotyczyć planowanego podstępu, a nawet zbrodni — jak w Kordianie. W tekście tym, choć planowane w tajemnicy morderstwo (właśc. tyranobójstwo) ma stanowić wymierzenie sprawiedliwości, jednak w sposób nieunikniony wzbudzać musi wątpliwości natury moralnej.