Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 481 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Mijały dni, a Marek nie wracał. Te chwile wyczekiwania na powrót były najstraszniejsze, wprost koszmarne...
Gusta Dawidsohn-Draengerowa, Pamiętnik Justyny
Hela Blumengraber, Mojej matce!
Oczywiście. Do mojej matki i jej syna, która mieszka razem ze swoją matką. Posłuchaj, kobieto...
Kornel Makuszyński, Szaleństwa panny Ewy