George Orwell
Rok 1984
Z obrzydzeniem myślał o fizycznej stronie życia. Czy zawsze tak to wyglądało? Czy jedzenie zawsze...
Z obrzydzeniem myślał o fizycznej stronie życia. Czy zawsze tak to wyglądało? Czy jedzenie zawsze...
Szedł brukowaną ulicą pomiędzy małymi, dwupoziomowymi domami o powyłamywanych drzwiach, wychodzących prosto na chodniki, osobliwie...
Po zniknięciu ojca matka nie okazywała zaskoczenia ani nie szalała z rozpaczy, uległa jednak nagłej...
Ojciec zniknął wcześniej, o ile wcześniej — nie pamiętał. Przypominał sobie jednak całkiem dobrze niepewność i...
Wtedy jeszcze, gdy chodziłam do szkoły, pewien bardzo bogaty człowiek, właściciel fabryki, gdzie pracowało wiele...
, były jednak niezbędne w tych ciężkich warunkach. Matka też nie żałowała pracy ani zabiegów, gdyż...
„Jesteś już dorosłą dziewczyną i musisz dużo zarabiać”, mówiła mi moja matka. Jak chętnie bym...
Pewnego dnia powiedziano mi, że nie ma już dla mnie ratunku, że nie ma nadziei...
Podczas gdy młodszy brat został powołany do wojska, starszy powrócił z koszar. Był prawie ogołocony...
Była bardzo surowa, śnieżna zima i w naszym mieszkanku był ciągły mróz. Gdy rano chcieliśmy...
Użycie jest tu dość oczywiste: mianowicie przy znamiennych opisach i przedstawieniach biedy, ale też ludzi biednych oraz dla wskazania ogólniejszych refleksji na temat tego, czym jest bieda i w jaki sposób kształtuje los i kondycję ludzką (np. w przypadku franciszkańskiego ideału życia świętego ubóstwo jest czynnikiem pożądanym).