Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Prapremiera! Dorzuć się, aby przeczytać.
Kto przejął łup ze zuchwałej kradzieży w willowej dzielnicy na Saskiej Kępie i kto zabił posterunkowego? Mroczne tajemnice Warszawy sprzed …
A nie dałoby sie po znajomości wykręcić jego od tej szkoły?
Ona śmieje sie: Oho...
Edward Redliński, Konopielka
Umarło? pytajo Natośnicha.
Ehe.
Najmniejsze?
Baby żegnajo sie, kiwajo głowami: A jak Handzia? Mocno...
— Ładnej żeście się panny młodej dochowali. Ani tańcować pewno nie będzie mogła — zażartował niedbale.
Stara...
Maria Dąbrowska, Dzikie ziele