Platon
Obrona Sokratesa
Tych ja obawiam się więcej niż samego Anyta i jego stronników; chociaż i ci wiele...
Tych ja obawiam się więcej niż samego Anyta i jego stronników; chociaż i ci wiele...
Nabyłem sławy przez mądrość taką, jaka jest przyzwoita ludziom. W istocie, takim tylko jestem mędrcem...
Poszedłem do jednego z takich, których mają powszechnie za mędrców, bym zbił zdanie wyroczni i...
Bo ja, obywatele, przez nic innego tylko przez pewnego rodzaju mądrość takie imię zyskałem. A...
Motyw dotyczy tych fragmentów, w których mówi się nie tyle o mądrości, ile o osobie będącej jej uosobieniem, czy wyrazicielem (przez co mędrzec jest spokrewniony z filozofem — miłośnikiem mądrości, ale z nim się nie utożsamia). Może pojawiać się jako postać ujęta ironicznie, potraktowana prześmiewczo. W tych przypadkach mędrzec stawałby się mędrkiem (O mędrcu mowa w satyrze Człowiek i zwierz Krasickiego, a o mędrku w satyrze Mędrek).