Giovanni Boccaccio
Dekameron, Dzień dziesiąty
Nadto dowiedzcie się, iż ja, używszy fortelu, nie miałem zamiaru najlżejszą plamą pohańbić krwi waszej...
Nadto dowiedzcie się, iż ja, używszy fortelu, nie miałem zamiaru najlżejszą plamą pohańbić krwi waszej...
Z rozkosznym drżeniem w sercu rozłamywał zawsze pieczęcie depesz, które co tygodnia przychodziły od kochanki...
— Ależ tak — to zupełnie jasne — podtrzymywał złośliwie swe zdanie Zabrzeski. — Proszę wyobrazić sobie, że ktoś...
— Nie w habicie! — rzekł chłopak, a twarz jego nieco poweselała na wspomnienie niebezpiecznych przejść i...
Gdy zostaliśmy sami, powiedziałam mu: „Jeśli spróbujesz zbliżyć się do mnie, dziś lub kiedykolwiek...
Uważając mnie za przyjaciela domu — nie byłem nim, na szczęście, w tym najzuchwalszym znaczeniu, nie...
— Hm. — Trudno będzie. — Choć kto wie: jeżeli pan jej się spodoba. Żona panu poradzi.
— No...
— Szliśmy wciąż obławami to za taką partią, to za inną. Co wyjedziem od Końskich w...
Najrozmaitsze podstępy bohaterów bywają kołem zamachowym akcji. Postanowiliśmy wskazać najważniejsze z nich. Hasłem tym opatrujemy także wypowiedzi ogólne na temat tego, czym jest podstęp i jaką rolę odgrywa w ludzkim (i zwierzęcym) życiu.