Tadeusz Boy-Żeleński
Dziwna przygoda rodziny Połanieckich
— Panie Stachu!
— Co, Lituś?
— Tak mi jakoś dziwnie w główce…
— Chodź, kociaku, na kolana…
— A...
— Panie Stachu!
— Co, Lituś?
— Tak mi jakoś dziwnie w główce…
— Chodź, kociaku, na kolana…
— A...
Aby uspokoić swoje strapione sumienie, obmyśliła sobie panna Jadwiga taki sposób: oto stara się czytać...
Dzisiaj królowa Marysieńka rozpoczyna lekturę z podwójnym zainteresowaniem. Marzeniem jej jest od dawna, aby za...