Joanna Papuzińska
Nasza mama czarodziejka
Zaczęli zbierać się na pokładzie i pokazywać sobie chmurkę palcami.
Potem na pokład wyszedł kapitan...
Zaczęli zbierać się na pokładzie i pokazywać sobie chmurkę palcami.
Potem na pokład wyszedł kapitan...
Pewnego wieczoru, wsparty na parapecie strażnicy, postrzegłem na północo-zachodzie wielce osobliwy, samotny obłok. Zwracał na...
O, najsamotniejszy ze wszystkich wygnańców! Czyliż nie umarłeś na zawsze dla świata — dla jego zaszczytów...
Ten mieszkaniec niebios, przez swą zmienność form przypomina o przemijaniu i niepowracalności czasu. Może być jednym ze ,,stróżów świata" wywołujących moralny niepokój, jak w wierszu Cz. Miłosza Obłoki. Może też służyć wróżbom lub marzeniom, zwykł przynosić deszcz, a nawet burzę z piorunami.