Kornel Makuszyński
Awantura o Basię
Zdawało się, że kilkuset widzów w teatrze nie umiało się tak głośno cieszyć, jak to...
Zdawało się, że kilkuset widzów w teatrze nie umiało się tak głośno cieszyć, jak to...
Najbliższą ofiarą jest Basia. Czy wy nie widzicie, co się dzieje z tą dziewczyną?
— Cóż...
Z nią jednak stało się coś przedziwnego. Ponad wiek poważna w owych chwilach, gdy ze...
Irenka nie znała jeszcze tych zmartwień, bo nigdy czarnymi swymi oczyma nie widziała zmartwienia. Zmieniły...
Gdyby nie ona, smutno byłoby w białym domu. Irenka jednak świdrującymi oczami umiała wypatrzyć smutek...
Przyjaźń Irenki z doktorem była bezgraniczna i oparta na całkowitym zaufaniu. Dobry ten i przedziwnie...
Nie minęła godzina, a Irenka zwiedziła dom od piwnicy do strychu. Przywitała się serdecznie z...
Bardzo był uradowany, że się tak wszystko potoczyło. Cieszył się, że uwielbiana matka będzie miała...
Mieszkańcy miasta stołecznego Warszawy patrzyli z uśmiechniętym zdziwieniem na istotę rodzaju żeńskiego, obdarzoną niepospolitym wdziękiem...
„Czemu ta dziewczyna ciągle płacze? — pomyślał profesor. — Dziwnym stworzeniem jest kobieta! Smutno jej było — płakała...