Jan Grabowski
Puc, Bursztyn i goście
— Gdzie? Po co? — mitygował go Pucunio. — Na spacer będziesz chodził? Z kim? Z nimi? Chcesz...
— Gdzie? Po co? — mitygował go Pucunio. — Na spacer będziesz chodził? Z kim? Z nimi? Chcesz...
wstydliwość chłopca jest dziesięć razy większa od wstydliwości dziewczyny, jako że jej ślepa przyroda wytknęła...
— Musisz — rzekł Tadzio. — Jeżeli nie pójdziesz, powiem Maryli, że Franek Bell pocałował cię w szkole...