Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
Następnie noc zapadła, jeno we wschodniej stronie niebo świeciło się coraz czerwieniej.
— Pojedziem ku tym...
Następnie noc zapadła, jeno we wschodniej stronie niebo świeciło się coraz czerwieniej.
— Pojedziem ku tym...
Milczenie przerywał tylko huk wystrzałów.
Nagle stało się coś strasznego. Błysnęła naprzód okropna jasność; zdawało...
Na potężnym kominie ze zwieszonym okapem paliły się kłody sosnowe i karpy, to przygasając, to...
Księżyc dosięgnął właśnie najwyższej wysokości w swej drodze niebieskiej, gdy nagle blask jego począł się...
Ale wiosna 1655 roku nie przyniosła zwykłej pociechy dla strapionych w Rzeczypospolitej ludzi. Cała jej...
Była to nie tylko wojna, ale nowa wojna. Chmielnicki, wspomagany przez Buturlina, srożył się na...
Potworny ów wał chwilami zdawał się przykrywać nawet wstęgę ognistą, tak iż czyniła się wąską...
Winicjusz wypadłszy na ulicę biegł teraz całym pędem ku Via Portuensis, w tę samą stronę...
Przez kilka godzin cała ta część miasta, za którą leżało pole Marsowe, świeciła tak jasnożółtym...
Nigdy od czasu najścia Galów pod Brennusem nie spotkała Rzymu podobna klęska. Porównywano też z...
Jako jeden z podstawowych żywiołów, ogień ma oblicze dwoiste: jest dobroczynny dając ciepło i organizując domowe ognisko, ale wymknąwszy się spod kontroli ludzkiej przynosi zniszczenie, pochłaniając wszystko, co stanie na jego drodze. Dlatego tez jest jedną z apokaliptycznych plag ostatecznych w Biblii (obok śmierci czy wojny).