Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
Usłuż mi jeno przeciwko Bogusławowi tak sprawnie, to o dawne kondemnaty nie będziesz się potrzebował...
Usłuż mi jeno przeciwko Bogusławowi tak sprawnie, to o dawne kondemnaty nie będziesz się potrzebował...
— Już mi i gniewno było na ciebie, żeś tak długo znać o sobie nie dawał...
Kmicic patrzył na niego. Książę nie zmienił się wiele, jeno febra ściągnęła mu twarz. Ubielony...
— Dobrze — rzekł Kmicic — zacną ma rajtarię, ale ciężką. Nie będzie z niej na dzisiejsze błota...
Sam zaś, jak kat od krwi ludzkiej czerwony, szykował wśród płomieni swych Tatarów, aby powieść...
Ale jak gdy wśród gęszczy borów potężny niedźwiedź niesie swe ciężkie cielsko, krusząc po drodze...
— Nie wiem, czyli król zechce go oddać — odrzekł Sadowski.
— O! a czemu to?
— Bo go...
Tymczasem Sadowski zwrócił się do Kmicica i począł wypytywać go, jakim sposobem nie tylko się...
Pod tym hasłem zbieramy definicje i opisy sposobu działania wszystkich tych, którym przypisuje się miano wroga. Bywają sytuacje bardziej klarowne, jak np. wojna, kiedy wróg jest niejako odgórnie wskazany — choć w perspektywie relacji między jednostkami nie musi być to proste, co pokazał m.in. Remarque. Najczęściej zdefiniowanie wroga jest związane (negatywnie) z autoidentyfikacją. W sensie metaforycznym wrogiem — ze względu na swą niszczycielską działalność względem człowieka — nazywany bywa również szatan, a także los (zob. też obcy)