Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Bracia Dalcz i S-ka, tom pierwszy
Nagle poczuła na twarzy łagodny, pieszczotliwy dotyk jego dłoni, miękkiej jak aksamit, i aż oddech...
Nagle poczuła na twarzy łagodny, pieszczotliwy dotyk jego dłoni, miękkiej jak aksamit, i aż oddech...
Pierwszym wrażeniem, jakie odczuł wracając do przytomności, była słodycz rozpływająca się w ustach. Otworzył oczy...
Kasia ujęła jej dłoń i delikatnie, lecz stanowczo przycisnęła Ninę do siebie.
— Nie, tak oficjalnie...
To powiedziawszy ujęłam jego twarz w obie ręce i dotknęłam ustami czoła.
Tu muszę ostrzec...
Jest to istotny element flirtu (wiadomo, że ambicję kawalerów stanowiło „skraść całusa” pannie). Pocałunek stanowić miał także dowód miłości, był pierwsza próbą cielesnego zbliżenia — dlatego tyle uniesień wywołuje w Gustawie z Dziadów wspomnienie pocałunku ukochanej.