Charlotte Brontë
Dziwne losy Jane Eyre
Ucałował mnie kilkakrotnie. Gdy podniosłam oczy, wysuwając się z jego objęcia, ujrzałam stojącą tuż obok...
Ucałował mnie kilkakrotnie. Gdy podniosłam oczy, wysuwając się z jego objęcia, ujrzałam stojącą tuż obok...
Ale co się działo tej nocy? Księżyc jeszcze nie zaszedł, a nas objął cień zupełny...
Istotnie przyszła burza.
Ranek tego dnia był gorący i duszny; ptaki niewiele śpiewały, świnie nie...
W tej gromadce ludzi o stalowych nerwach, gdzie jeden myślał o swoim plonie, drugi spał...
— Minęło wiele lat od mojej młodości. Mówią jedni, że inny teraz świat, inni ludzie, inne...
Wiele jest w literaturze fragmentów opisujących to zjawisko atmosferyczne, będącego często odzwierciedleniem gwałtownych uczuć bohatera czy podmiotu lirycznego (jak w Sonetach krymskich Mickiewicza) lub obrazem groźnego oblicza przyrody, czy w ogóle świata (jak w Cierpieniach młodego Wertera Goethego, Chłopach Reymonta).